Przed decyzją o instalacji urządzeń filtrujących najczęściej skrupulatnie przeliczamy każdą złotówkę, którą planujemy przeznaczyć na ich zakup. Tymczasem zdrowa woda wcale nie musi być droga, a filtry są tak szeroko dostępne, że każdy może sprawdzić, jakie urządzenie najbardziej mu odpowiada – również cenowo.
W wodzie z kranu mogą znajdować się zanieczyszczenia chemiczne, a nawet drobinki żwiru czy mułu. Filtr wody do domu w zupełności wystarcza do jej uzdatnienia (jakość wody z wodociągu jest już dosyć wysoka, a najczęstszą przyczyną zanieczyszczeń jest stan domowej instalacji rur). Najłatwiejszym i najtańszym sposobem na pozbycie się części niechcianych substancji jest filtr mechaniczny- taki filtr można dostać już za kilkanaście złotych.
Nieco droższą, ale nadal dostępną właściwie dla każdego opcją są filtry węglowe, które znacznie poprawiają smak wody poprzez m.in. oczyszczenie jej z chloru. Mogą być umieszczone zarówno w dzbanku filtrującym, jak i przy zaworze wody. Należy tylko mieć na uwadze, że w zależności od stopnia zanieczyszczeń będzie potrzebna regularna wymiana wkładów.
Coraz popularniejsze i atrakcyjne cenowo są generatory wodoru, produkujące wodę bogatą w aktywny wodór cząsteczkowy (taka woda m.in. spowalnia proces starzenia komórek i zmniejsza ryzyko chorób). Oczywiście można zainwestować w droższe metody, jak np. niektóre filtry z odwróconą osmozą, ale nie jest to konieczne do uzyskania zdrowej, zdatnej do picia wody. Urządzenia te można znaleźć na https://sklep.water-star.pl/jonizatory-przenosne-generatory-wodoru-c-15.html.
Poza kosztem instalacji samych filtrów warto przeliczyć, jak szybko zwróci się inwestycja. Picie dobrej jakości wody wpływa na poprawę stanu zdrowia, w związku z czym na dłuższą metę nie poniesiemy wielu kosztów związanych z leczeniem. Nie mówiąc już o oszczędności na zakupie wody butelkowanej. Według różnych wyliczeń woda z butelki może być nawet ponad 300 razy droższa niż woda z kranu.