Podlewając trawniki i rośliny ogrodowe, każdego roku zużywamy tysiące litrów wody. Problem jest szczególnie widoczny w miesiącach letnich, kiedy opady deszczu pojawiają się zazwyczaj rzadziej, a pozostawione w pełnym słońcu rośliny zaczynają usychać. Wykorzystywanie do tego celu wody bieżącej, wiąże się również z ponoszeniem dodatkowych opłat. Jak zatem zadbać o nawodnienie ogrodu, nie marnując pieniędzy?
Mając dom z ogrodem, warto przemyśleć możliwość zbierania deszczówki. Dzięki temu niezagospodarowane wcześniej opady, mogą posłużyć do nawadniania trawników, krzewów, rabatek, a nawet grządek. Pozyskana w ten sposób woda ma również naturalne właściwości – nie zawiera kamienia, chloru, ani innych szkodliwych pierwiastków. Jej temperatura, jest zbliżona do temperatury powietrza. Niskie pH (5,5-6,5) sprawia, że jest efektywnie przyswajana przez rośliny.
Sam proces odzyskiwania, również nie jest skomplikowany. Najczęściej opiera się na wykorzystaniu prostego urządzenia, mocowanego na pionowej części rynny, którego zadaniem jest przekierowywanie wody do zbiornika, umieszczonego w pobliżu. Zbiornik na deszczówkę 1000l jest najlepszym rozwiązaniem dla osób prywatnych – ta pojemność pozwala na nawodnienie średniej wielkości posesji, nie zabierając przy tym zbyt wiele miejsca. Nadmiar deszczówki można wykorzystać również w pracach porządkowych. Idealnie sprawdzi się do mycia samochodu, podłóg, czy mebli i narzędzi ogrodowych.