Jedni noszą go na co dzień do pracy, inni tylko na specjalne okazje. Nie zmienia to faktu, że każdy mężczyzna założy w swoim życiu garnitur. Jednak ubrania to nie wszystko – w takim stroju znaczenie ma każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Nie sposób więc pominąć tak istotnego elementu, jakim są buty.
Podstawowym kryterium jest kolor. Czarne buty wydają się być najbardziej uniwersalną propozycją – pasują do niemal każdego koloru garnituru. Jednak są one niezbędne jedynie w przypadku strojów wieczorowych. Buty do garnituru granatowego oraz w odcieniach szarości doskonale powinny mieć kolor ciemnego brązu. Ciekawą alternatywą są półbuty w kolorze koniakowym, które najlepiej prezentują się z grantem.
Po ustaleniu koloru trzeba wybrać odpowiedni krój. Podstawowym podziałem jest rozróżnienie na buty z zamkniętą i otwartą przyszwą. Wśród tych pierwszych znajdują się takie rodzaje jak oksfordy (oxfrords) i lotniki. Są to najbardziej eleganckie buty na wieczorowe okazje – zwłaszcza te w kolorze czarnym. Z kolei pośród butów z otwartą przyszwą królują derby. To najpopularniejszy rodzaj obuwia, doskonale znany ze sklepowych półek. Cechuje je niższa formalność, więc świetnie nadają się na co dzień.
Warto wspomnieć kilka słów o brogsach (brogues), które nie mają nic wspólnego z tym, jak uszyta jest cholewka. Można znaleźć je zarówno wśród oksfordów, jak i derbów. Wyróżnia je za to charakterystyczne zdobienie za pomocą dziurek. Są to najmniej formalne buty w tym zestawieniu, ale mają najwięcej zastosowań. Nadają się do garnituru na mniej formalne okazje, ale będą też świetnie wyglądać z jeansami czy chinosami.